Spotkanie rozpoczęła Msza św. Na początku przywitał wszystkich proboszcz parafii ks. Krzysztof Antoń SChr, wyrażając radość, że po dwóch latach znów dzieci z parafii chrystusowców mogły się spotkać na wspólnej modlitwie i zabawie.

Po Mszy św. wszyscy uczestnicy zostali podzieleni na jedenaście grup, każda z nich wzięła udział w dwóch warsztatach. Organizatorzy przygotowali zajęcia ze sztuk walki z żołnierzami oraz zapaśnikami ze stargardzkiego Feniksa; chłopcy brali udział w warsztatach małego mechanika i majsterkowicza (tak, naprawdę zmieniali koło i dolewali płynu do spryskiwaczy, cięli piłą i wbijali gwoździe – i nic nikomu się nie stało) oraz wykonywali proste doświadczenia chemiczne; dziewczynki wykonywały artystyczne arcydzieła z decoupage, zdobiły torebki, a także piękne stroiki wielkanocne; uczyły się także robić sałatkę warzywną (najniebezpieczniejsze zajęcia, dziesiątki pokrojonych palców) oraz własnoręcznie gniotły ciasto na makaron (a wszystko to zostało potem zjedzone przez uczestników spotkania); no i najmilsze warsztaty dla najstarszych dziewcząt Strefa Beauty, na których dziewczyny uczyły się, jak dbać o swoją cerę i pięknie umalować.

Między zajęciami każdy uczestnik mógł skosztować ciasta, napić się herbaty, a także zjeść watę cukrową w ilościach, na które nigdy nie zgodziliby się rodzice. Po zajęciach i obiedzie w formie grilla oraz tego, co wyprodukowane zostało na zajęciach kulinarnych, odbyła się międzyparafialna rywalizacja w pięciu konkurencjach. Współzawodnictwo było bardzo zacięte. Doping niósł się po całym osiedlu, co zostało docenione przez jury. Zwycięstwo odnotowała parafia pw. Świętej Katarzyny z Goleniowa.

Spotkanie zakończyła wspólna modlitwa. Koronkę do Boże Miłosierdzia poprowadził ks. Michał Armatys SChr, wikariusz z parafii gospodarzy.

Najważniejsze jednak przed nami. Już dziś wszystkie dzieci zostały zaproszone na wydarzenie podsumowujące rok duszpasterski – Górę Tabor Junior, która odbędzie się 18 czerwca w Marianowie!

A najlepszym podsumowaniem spotkania było radosne TAK, wykrzyczane przez dzieci na koniec spotkania, gdy zostały zapytane, czy im się podobało...