W opublikowanym Liście apostolskim Patris Corde, papież Franciszek wyznaje, że pragnienie podzielenia się osobistymi refleksjami dotyczącymi osoby i dzieła św. Józefa, narastało w nim szczególnie w ostatnich miesiącach, tak bardzo naznaczonych skutkami pandemii. Czas ten pozwolił doświadczyć, że „nasze życia są utkane i wspierane przez zwykłe osoby – zazwyczaj zapomniane – które nie występują w nagłówkach gazet i magazynów, ani na wielkiej scenie ostatniego show, ale niewątpliwie dziś zapisują decydujące wydarzenia na kartach naszej historii”.
Ojciec Święty przywołując doświadczenia ostatnich miesięcy podkreśla, że wszyscy mogą w św. Józefie znaleźć orędownika, pomocnika i przewodnika w trudnych chwilach. Ten wielki święty przypomina – dodaje papież, że „ci wszyscy, którzy są pozornie ukryci lub na „drugiej linii” mają wyjątkowy czynny udział w historii zbawienia. Im wszystkim należy się słowo uznania i wdzięczności”.
Rok św. Józefa postrzegamy jako dar. Wpatrując się bowiem w osobę św. Józefa i prosząc Go o wstawiennictwo, będziemy mogli otworzyć się na łaski, które przygotował dla nas Pan Bóg. Służyć temu będą również odpusty, które w Roku św. Józefa będzie można otrzymać.
Papież Franciszek w swym Liście nazwał św. Józefa – ojcem z twórczą odwagą. Owa twórcza odwaga objawia się w obliczu trudności. Doświadczając ich „można zatrzymać się i zejść z pola walki lub jakoś coś wymyślić”. Patrząc na życie św. Józefa dostrzegamy jego odpowiedzialność za Dziecię Jezus i Jego Matkę Maryję oraz wiarę i ufność pokładaną w Bogu, dzięki którym potrafił on zawsze problemy i trudności przekształcić w szansę.
Niech zatem św. Józef wspomaga nas i uczy, abyśmy przeżywając trudności naszych czasów nie wątpili w obecność Boga w naszym życiu i w Nim swą ufność pokładając, troszczyli się o największy skarb naszej wiary, którym są Jezus i Maryja, Jego Matka.